Członek MDP
Kilka dni po świętach Bożego Narodzenia, dnia 29 grudnia 2011 roku około godziny dziesiątej ,odbyła się wycieczka MDP z Jonkowa do JRG1 (Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej) w Olsztynie.
Na miejsce dojechaliśmy dość szybko. Tam powitał nas jeden ze strażaków. Po krótkiej chwili cała grupa młodzieżówki, wraz z kilkoma cywilami ( którzy chcą dołączyć do straży), słuchała wykładu strażaka o wozach,którymi dysponują. Były tam m.in. 301n21 - Gba 2,5/16 mercedes atego i 301n23 GBA+rt 2,5/24 Volvo fl ( po wyjaśnienia skrótów proszę zwrócić się do Kamila , bo ja tego nie rozumiem i na żywca skopiowałam od niego). Zapoznaliśmy się również z wyspecjalizowanym sprzętem,którego używają olsztyńscy strażacy. Od niezbyt bezpiecznych dla kręgosłupa specjalnych lin ,do nożyc, które mogłyby wyrwać drzwi z samochodu. Ogólnie jest tego bardzo dużo i ciężko zapamiętać nazwy i zastosowania dla niektórych z nich.
Jako,iż byliśmy na dole, po zapoznaniu z wozami i sprzętem ,zostaliśmy oprowadzeni po reszcie budynku. Zaprowadzono nas m.in. do siłowni, sypialni (protest) , i wielu innych. I co najważniejsze - mogliśmy zobaczyć jak wygląda zgłoszenie "od środka". Strażak,który oprowadzał nas po siedzibie zaprowadził nas do MSK (Miejsce Stanowisko Kierowania) - miejsca,gdzie przyjmuje się zgłoszenia. Dowiedzieliśmy się tam, że w ciągu minionego roku strażacy przyjęli około 40 tysięcy zgłoszeń. Oraz,że numery alarmowe są bezpłatne a pewna kobieta to wykorzystuje ( :] ) wydzwaniając do strażaków.
Następnie przeszliśmy do pomieszczenia znajdującego się tuż obok, w którym pewien Pan obserwował,monitorował wybrane obszary. Obszary w których gdzieś została zainstalowana kamerka. I w ten sposób przez kilka minut oglądaliśmy Olsztyn, ludzi i rękę pana Marcina machającą nam z okna. Okazało się też,że Malutka jest prawdziwą osobą a nie np ukrywającym się uciekinierem (o_O).
Gdy wyszliśmy już, strażacy zapytali nas,czy mamy jeszcze jakieś pytania. Wymownie milczeliśmy. Po prostu nie mieliśmy pojęcia o co zapytać, albo też i odwagi. Chociaż to sprawa do podważenia. Kasia zapytała wprost, z uśmiechem na twarzy,czy zjadą na rurze. W odpowiedzi zaśmiali się. Ale w końcu postanowili nam to pokazać. Tak więc ponownie znaleźliśmy się na dole i z wyczekiwaniem spoglądaliśmy na rury. Nagle zjechał z niej strażak. Kilka sekund potem kolejny. I tak zakończyła się nasza wizyta w JRG 1.
Offline
Po co Kamil? Ja wystarczę :>
Otóż... 301[N]21(pierwszowyjazdowy), Gaśniczy(średni), zbiornik o pojemności 2,5t wody i autopompa o wydajności 16hl wody na minutę przy minimalnym ciśnieniu, bodajże, a 301[N]23 to inny gaśniczy, a dokładniej Gaśniczy(średni), zbiornik 2,5 t wody i autopompa 24hl/m Ratownictwa technicznego(skrót "rt").
Ostatnio edytowany przez Misiek (2011-12-29 19:38:34)
Offline
Członek MDP
Fakit i ty to pamiętasz?
Łoooo... xD
Ja nie wyrobię... xD
Offline
Członek MDP
Przepraszam, kto sie wydziera...?
Przegapiłam coś...?
WTF...
A poza tym te skróty są z kosmosu... >.<
Offline
Po za forum Kamil mnie poprawił, że 301[N]23 jest tzw. pierwszy rzut do wypadków. Wg. kryptonimu powinien być to 303[N]21. Jest tak dlatego, że 301[N]23 jest wozem Ratownictwa technicznego. Na marginesie powiem, że w Warszawskich JRG większość "21" jest ratownictwa technicznego, dzięki czemu mogą jechać jako pierwszy rzut do większości zdarzeń. Tak na marginesie.
Offline